Tarcze, dopłaty, zamrożenia. Interwencje państwa na rynku energii w ostatnich dwóch latach pochłonęły ponad 100 miliardów złotych. Pomogły złagodzić szok cenowy, ale nie rozwiązały problemu u źródła. Raport Forum Energii analizuje, co poszło nie tak, ile naprawdę kosztowało wsparcie i jak można działać mądrzej: chronić odbiorców wrażliwych, nie zniekształcać rynku i równocześnie przyspieszać zieloną transformację. Wnioski są jednoznaczne, potrzebujemy nowej strategii osłonowej: celowanej, czasowej i powiązanej z inwestycjami w efektywność energetyczną.
Raport z dnia: 25/06/2025
4/07/2025
dr Joanna Pandera, Tobiasz Adamczewski
21
polski
W latach 2022–2024 Polska wydała ponad 100 miliardów złotych na wsparcie odbiorców energii – głównie poprzez zamrożenie cen oraz różnego rodzaju dodatki. Choć działania te pomogły złagodzić skutki nagłego wzrostu cen, były nieselektywne i mało efektywne. Pomoc trafiła zarówno do osób potrzebujących, jak i tych, które bez trudu poradziłyby sobie z podwyżkami. Brak precyzyjnego kierowania wsparcia sprawił, że koszty społeczne i budżetowe były bardzo wysokie, a efekt klimatyczny praktycznie zerowy.
Utrzymywanie niskich cen detalicznych oderwanych od realiów rynkowych osłabia sygnał cenowy – kluczowy dla racjonalnych decyzji energetycznych. Gdy cena energii nie odzwierciedla jej rzeczywistego kosztu, gospodarstwa domowe i firmy nie mają motywacji do ograniczania zużycia, poprawy efektywności czy inwestycji w odnawialne źródła energii. W efekcie państwo ponosi koszty, które nie prowadzą do trwałych zmian w systemie energetycznym.
Według szacunków autorów raportu, nawet 70–90% wydanych środków trafiło do odbiorców spoza grup wrażliwych. Brakuje systemu identyfikacji osób zagrożonych ubóstwem energetycznym oraz narzędzi pozwalających różnicować pomoc w zależności od dochodu i poziomu zużycia energii. Taka konstrukcja systemu jest nie tylko nieefektywna, ale też niesprawiedliwa społecznie, przez co pogłębia różnice, zamiast je niwelować.
Działania osłonowe zostały zaprojektowane jako reakcja na kryzys, ale zabrakło ich powiązania z celami długofalowymi. Raport wyraźnie wskazuje, że system wsparcia powinien nie tylko łagodzić skutki kryzysu, ale też motywować do inwestycji w efektywność energetyczną, czyste źródła ciepła i odnawialną energię. Dziś jednak pomoc funkcjonuje obok transformacji, a nie w jej służbie, co oznacza straconą szansę na trwałe obniżenie rachunków i emisji.
Autorzy raportu apelują o reformę systemu pomocy dla odbiorców energii. Wsparcie powinno być kierowane do konkretnych grup, na podstawie dochodu i zużycia, oraz mieć jasno określone ramy czasowe. Co ważne, pomoc finansowa musi być połączona z działaniami modernizacyjnymi, które trwale zmniejszają zapotrzebowanie na energię, takimi jak termomodernizacja, wymiana źródeł ciepła czy inwestycje w OZE. Tylko taki system może być jednocześnie skuteczny społecznie, ekonomicznie i klimatycznie.
Wstęp
Główne wnioski 3
Kontekst 4
Zrobiło się drogo, więc Unia szuka rozwiązań 5
Unia Europejska i Polska mają ograniczone zasoby energetyczne 6
Rosnące ceny paliw w kraju i na świecie 7
Ceny energii w Polsce – podstawy 8
Jak powstaje cena energii elektrycznej? 8
OZE jest najtańsze, ale potrzebne są zmiany systemowe 10
Niewystarczające wsparcie mocy i elastyczność 11
Za co płacą polskie gospodarstwa domowe? 13
Ceny i siła nabywcza energii elektrycznej w polskich gospodarstwach domowych na tle Unii Europejskiej 14
Przemysł w Polsce ma pod górkę 15
Jaka jest rola rynku energii, skoro politycy wiedzą lepiej? 17
Jak ograniczyć ceny energii elektrycznej? 18
Podsumowanie i wnioski 20
Bibliografia 21
14 15 17 18 20 21